Norweg Anders Jacobsen wygrał noworoczny konkurs 63. Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen. Drugie miejsce zajął Szwajcar Simon Ammann, a trzecie Słoweniec Peter Prevc. Najlepszy z Polaków – Kamil Stoch – był 15. Liderem prestiżowej imprezy pozostał Austriak Stefan Kraft.
Noworoczny konkurs w Garmisch-Partenkirchen to stały przystanek w 63-letniej historii Turnieju Czterech Skoczni. Jak zwykle pod olimpijską skocznią zebrały się tłumy fanów. Dopisała pogoda. Zawodnicy rywalizowali w słonecznych warunkach, a co najważniejsze wiatr odgrywał rolę drugoplanową.
Niedosyt Polaków
Pierwszym Polakiem, który oddał skok w konkursie w 2015 roku był Dawid Kubacki. Jego rywal w systemie KO – Niemiec Andreas Wank – uzyskał tylko 118,5 metra. Popularny "Mustaf" nie zdołał jednak wykorzystać słabszej próby przeciwnika. Wylądował metr bliżej i ostatecznie zajął 38. pozycję.
Jeszcze słabiej wypadł Klemens Murańka. Tylko 109,5 i 47. lokata. 20-latek nie miał żadnych szans w starciu ze Stochem. Sęk w tym, że próba dwukrotnego mistrza olimpijskiego pozostawiła niedosyt – 123,5 metra i 18. miejsce po pierwszej serii. Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem był Żyła – 15. pozycja, który pokonał Aleksandra Zniszczoła (118,5 m i 41.). "Pieter", po piątym miejscu w serii próbnej, mógł jednak mierzyć nieco wyżej.
W drugiej serii Stoch przekroczył o metr punkt konstrukcyjny. Pozwoliło mu to awansować na 15. miejsce. Żyła wylądował na 127. metrze, lecz rywalizował w nieco lepszych warunkach, przez co spadł na 17. pozycję na koniec zawodów.
Rządy Jacobsena
Polacy tym razem nie włączyli się do walki o najwyższe miejsca. W pierwszej serii długo prowadził Michael Hayboeck – 134 metry. Wyprzedził go dopiero Peter Prevc, który lądował dwa metry dalej. Po chwili nowym liderem został Simon Ammann. Szwajcar nie liczy się w walce o końcowy triumf, gdyż w Oberstdorfie zaliczył upadek. W Ga-Pa skakał jednak z chęcią rewanżu. Oddał kapitalną próbę na 138. metr.
Ammann plasował się jednak na drugim miejscu. Liderem po pierwszej serii był Anders Jacobsen. Norweg znakomicie skakał w środę i nie zgubił formy w sylwestrową noc. Skoczył co prawda 135,5 metra, ale w gorszych warunkach niż rywale, co zaowocowało przewagą 1,7 punktu nad Szwajcarem.
Jacobsen obronił prowadzenie w drugiej serii. Lokaty zachowali też Ammann i Prevc. Druga seria obfitowała w dalekie skoki. Najlepszą odległość dnia uzyskał Gregor Schlierenzauer – 139,5 metra. Zakończył zawody na czwartym miejscu.
Dla Jacobsena to szczególny triumf. Po raz ostatni wygrał zawody PŚ niemal dwa lata temu – w styczniu 2013 roku w Zakopanem. Doświadczony Norweg wygrał TCS w sezonie 2006/07.
W klasyfikacji generalnej TCS prowadzi zwycięzca z Oberstdorfu – Stefan Kraft. Austriak ma jednak jedynie 1,1 pkt przewagi nad Prevcem. Niewiele traci też Hayboeck – 7,1 pkt. Jacobsen awansował na czwarte miejsce – 21,2 pkt do lidera. Stoch plasuje się na 10. pozycji i traci do podium 36,1 pkt.
482.1
475.0
455.8
451.6
449.4
438.9
434.0
422.2
420.4
10
419.8
11
419.7
12
413.3
13
412.5
14
403.1
15
400.8
16
400.4
17
399.4
18
397.9
19
397.1
396.0
21
384.2
22
382.3
377.5
24
372.6
371.6
26
364.5
27
357.3
355.7
320.5
314.1
1
1749.3
2
1720.2
3
1707.2
4
1680.6
5
1673.1
6
1484.1
7
1458.0
8
1350.9
9
561.6
10
551.6
459.1
454.8
444.1
443.6
433.5
430.1
418.3
418.2
417.7
10
409.4
11
409.1
12
408.7
13
404.1
14
401.1
398.4
16
397.7
17
397.5
394.5
19
392.7
20
389.6
21
389.4
22
387.7
386.4
24
386.2
381.5
26
377.7
374.0
372.6
29
365.0
30
363.6
231.1
228.9
226.0
225.7
225.5
225.3
225.0
218.2
214.6
212.4
212.0
12
211.6
13
211.0
14
210.0
15
209.1
208.5
205.8
18
205.3
19
202.9
20
202.5
21
202.1
22
201.2
23
197.0
196.7
25
196.4
195.0
27
193.6
193.4
193.2
191.5
1
813.4
2
809.3
3
802.5
4
762.1
5
699.9
6
681.3
7
667.2
8
601.6
9
383.9
10
382.6
11
382.3
12
380.8